Recenzja Darów Anioła
Dziś zrecenzuję wam jedną z moich ulubionych książek , mianowicie to Dary Anioła Miasto Kości . Zacznę od tego , że książka ma na okładce bardzo pozytywną opinię pani Stephenie Meyer , autorki Zmierzchu , co w sumie jednych może zachęcić , a innych zniechęcić. Co do samej jakości materialnej książki mam dwa zastrzeżenia. Po pierwsze jest słaba jakość papieru (łatwo rwą się kartki) ,po drugie okładka. Jestem dosyć wymagająca jeżeli idzie o wygląd okładki , a ta tu nie olśniewa , choć nie mogę powiedzieć , że jest brzydka . Za to do historii opowiedzianej w książce nie mam żadnych zastrzeżeń. Poczucie humoru zawarte w tej książce razem z emocjonującymi wydarzeniami sprawia , że zostaniecie wciągnięci w tą przygodę i nie będziecie w stanie uciec. Z zapartym tchem przeczytałam całą serię. Zresztą nie tylko tą serię , bo również Diabelskie Maszyny i Kroniki Bane'a , a także czekam na kolejną książkę o Nocnych Łowcach pod tytułem Lady Midnight.
Jak już skomentowałam książkę to muszę skomentować film , który miał być ekranizacją Miasta Kości. Film sam w sobie nie był zły , bo miał fajnych aktorów , niezłe efekty fantastyczne i naprawdę dobrą ścieżkę dźwiękową , jednak nie ma się co dziwić , że nie odniósł sukcesu i nie będzie dalszej ekranizacji filmu. A to dlatego , że wierne rzesze fanów oburzyły się na taką zmianę historii i brak podobieństwa aktorów do bohaterów książki. Osobiście byłam bardzo zawiedziona kiedy obejrzałam film.
Ale tu kończy się moje marudzenie ^^ ponieważ zostanie nakręcony serial na podstawie książki :D miejmy nadzieję , że tym razem bardziej się postarają. Widziałam już aktorów , którzy zostali wybrani na rolę Simona i Isabelle i muszę przyznać , że jestem pozytywnie zaskoczona :)
KittyKat , odmeldowuję się :)